niedziela, 13 sierpnia 2017

Sesja zdjęciowa dla RAW | Wywiad


W lipcu zostały opublikowane zdjęcia z sesji Dove dla RAW oraz wywiad, w którym opowiada m.in o Thomasie Doherty, "Następcach 2" i jej inspiracjach. Na YouTube zostały dodane też filmiki z challange'ami! Zapraszam do rozwinięcia!

RAW: Twój charakter Mal przeżywa kryzys tożsamości w "Następcach 2". Jak myślisz, jak nowa strona księżniczki wpływa na jej złą stronę?
DOVE: Nie zorientowała się, że będą razem pracować, nie trzymają jej za ręce. To jest część kryzysu. Do końca ostatnich dwudziestu minut filmu nie wpływają na siebie nawzajem i nie mogę powiedzieć dlaczego. Wszyscy wiemy, co znaczy gigantyczna zmiana życia, ona nie może sprawić, że jej oba światy się spotkają.

RAW: Król Ben (Mitchell Hope) jest użyty jako "dama w opałach" w tym filmie, jak czuje się Mal będąca kobietą, która przychodzi mu na ratunek?

DOVE: To niesamowite, że ma kobiecy wzór i główną rolę kobiecą będącą wybawczynią dnia. Lubię też to, że nie uderzymy was z tym ponad głowę, ponieważ to sztuka jest posiadać żeńskiego wybawcę i mając kobietę bohaterkę, która zawsze przychodzi na ratunek facetom i nie czyni tego zbyt ciężkim. To jest prawie tak, że zmierzasz w innym kierunku. Jest prawie całkiem uczciwa, żeby to zachować...Ona jest, ale nie wpajamy tego wam.


RAW: Co możesz nam powiedzieć o swojej nadchodzącej muzyce?
DOVE: Singiel nazywa się "Talks About" i to jest pierwszy raz, gdy to powiedziałam. To miłosna piosenka tylko w słowach. To bardzo ciężka produkcja. Myślę, że moi fani naprawdę to polubią. Cieszę się z tego i tyle.

RAW: "Mamma mia!" będzie wkrótce w Hollywood Bowl. Jak bardzo jesteś podekscytowana występem w tym musicalu?

DOVE: Kochani, to już wkrótce! Nawet nie rozpoczęliśmy jeszcze prób i za trzy tygodnie będziemy ćwiczyli, przyjmiemy to i to się skończy. Ja już wariuję! Ale jestem naprawdę podekscytowana, że ludzie go zobaczą. Odkąd zagrałam w "Hairspray" miałam duży teatr na żywo, teatr muzyczny...

RAW: To twój klimat teraz.

DOVE: Tak. Cóż, to zawsze był mój klimat, ale wtedy bardziej szukałam teatru muzycznego. I teatr muzyczny i ja znaleźliśmy się nawzajem, więc jestem naprawdę podekscytowana! Jestem szczęśliwa. I kocham Kathleen Marshall, naszą reżyserkę i nigdy jeszcze nie grałam w Hollywood Bowl, nie mogę się doczekać.

RAW: Czy był film lub program telewizyjny, który zainspirował cię do zostania aktorką, kiedy dorastałaś?

DOVE: Tak! Mieszkałam na takiej wyspie, gdzie teatr pokazywał tylko stare klasyki, więc zakochałam się w "Lawrence z Arabii", "Przeminęło z wiatrem" i innymi podobnymi. Ci ludzie, po prostu myślę, że granie było o wiele bardziej formą sztuki w tamtych czasach. Wiec tak, wszystkie klasyczne rzeczy naprawdę mnie wciągnęły. 


RAW: Czy była jakaś piosenka, która sprawiła, że pomyślałeś: "Och, teraz też chcę być piosenkarką"?
DOVE: Dorastałam z teatrem muzycznym, więc nigdy naprawdę nie pomyślałabym, że spodoba mi się pop. Naprawdę myślałam, że będę mieszkać w Nowym Jorku. Kochałam filmy takie jak "Jesus Christ Superstar" i kocham "Jekyll i Hyde", to wszystko. Tak, nie wiem, co sprawiło, że polubiłam pop. Muzyka pop zaczynała się naprawdę dobrze rozwijać, kiedy byłam nastolatką i muzyka zawsze była językiem, którym mówiłam płynnie. Byłam jak muzyka i jesteśmy przyjaciółmi. Zawsze chciałam pisać. 

RAW: Czy miałaś jakichkolwiek muzyków, którzy są dla Ciebie inspiracjami?

DOVE: Sia, oczywiście Ariana Grande. Ale kocham zepsół Sleigh Bells, kocham Marianę i Diamonds, Kehlani. Wszelkiego rodzaju rzeczy.

RAW: Gdzie widzisz siebie za 10 lat?

DOVE: Staram się nie planować niczego, bo za każdym razem...dosłownie nic. Nawet nie myślę o tym, co wydobywa się z moich ust przez większość czasu. Ponieważ wszystko, co znalazłam w sobie, wiesz, kiedy rozejrzysz się i jesteś podobny/a jak "oh to jest nowe otoczenie mojego życia" To zawsze było coś, czego nie mogłem zaplanować i jest o wiele więcej piękna w tym. Myślę, zamiast pracując nad konkretnym celem. Po prostu zamierzam pracować naprawdę ciężko, poruszać się we właściwym kierunku i zaakceptować rzeczy, które są dla mnie autentyczne. Rozumiesz mnie?



RAW: Opisz swój styl.
DOVE: To zestaw wszystkiego, wiem, że to naprawdę zabawne by być jak "od bezdomnych", ale to prawda. Po prostu t-shirt i olej kokosowy i naprawdę wyglądam jak urwis wychodzący ze ścieków lub coś takiego. Nie jest ładnie. Naprawdę ekstra, na topie. Wszystko pasuje, czerwona szminka, założę kołnierze i po prostu...teatralnie! Powiedziałabym teatralne...zestawienie.

RAW: Kto był twoim celebrity crushem?

DOVE: Ooo, pierwszym? Może Robert Downey Jr. lub, tak uwielbiałam też Davida Tennanta, bo kochałam Doktora Who i jest taki dziwaczny i tak bardzo kocha róże. Nie wiem. Ewan McGregor też. Lubię rodzaj emocjonalnego, charyzmatycznego typu.

RAW: Jakie jest idealnie miejsce na pierwszą randkę?

DOVE: Aww. Ładny widok, więc wy kochani możecie mieć wizualną stymulacje, ale musicie wciąż rozmawiać, ponieważ myślę, że to jest najważniejsza rzecz. Ktoś powiedział mi, że najprawdopodobniej chciałby pójść do kina, bo wtedy nie musiałby rozmawiać, ale to jaki jest sens iść na randkę, jeśli nie chcesz zagłębić się w mózgu osoby, z którą jesteś? Jestem pierwszą osobą, która jest jak łom zagłębiający się w czyimś mózgu, sercu i duszy, a potem jestem jak "pokaż mi wszystko". Ja i Thomas Doherty urządziliśmy sobie konkurs wpatrywania się w siebie, który trwał 10 minut i to był pierwszy raz kiedy powiedzieliśmy "O mój Boże, mogę się w tobie zakochać."

RAW: Kto wygrał?

DOVE: Oh, nikt. Oboje skończyliśmy płacząc. (śmiech) Z naszych oczu zaczęły lecieć łzy i byliśmy jak "whoa." Ale chcesz tam być, wiesz co mam na myśli? Nie chcę nic robić. Chcę tylko spędzać czas z kimś."

RAW: Potrafisz naśladować kogoś sławnego?

DOVE: Mogę zrobić małą dziewczynkę z Monsters Inc. Ona jest sławna.




WIDEO
Co sądzicie o wywiadzie? Podoba Wam się sesja zdjeciowa?

2 komentarze:

Obserwatorzy

Szablon